Super propozycja na grilla, bardzo szybkie w przygotowaniu i równie szybko znikają z talerza :)
Ważne, by dobrze je podpiec, muszą być gorące, chrupiące i rumiane.
Podałam z bagietką i masłem czosnkowym oraz koniecznie z zimnym piwem!
Składniki:
krewetki 200g
3 ząbki czosnku
natka pietruszki (świeża (garść) lub suszona (1łyżeczka)
olej rzepakowy
sól, pieprz
Krewetki dokładnie myjemy. Jeśli nie są oczyszczone, czyścimy.
Czosnek obieramy z łupin, przepuszczamy przez praskę lub drobno siekamy.
Dodajemy do krewetek, mieszamy, potem kolejno olej, pietruszkę, przyprawy.
Odstawiamy do lodówki na pół godziny.
Nadziewamy na patyczki do szaszłyków lub na wykałaczki.
Podajemy z chrupiącą podpieczoną na grillu bagietką, smarujemy masłem czosnkowym i gotowe!
Przepis na masło czosnkowe:
dobrej jakości masło dokładnie rozcieramy z posiekanym czosnkiem.
Odstawiamy do lodówki na pół godziny. Możemy posolić do smaku.
Ilość czosnku zależy od preferencji, my lubimy ostro, więc na 2 łyżki masła daję 3 ząbki.
Smacznego!
Szukaj na tym blogu
Obserwatorzy
niedziela, 25 maja 2014
czwartek, 1 maja 2014
TORT TRUSKAWKOWY Z BITĄ ŚMIETANĄ
Witajcie majowo!
Malutko przepisów na blogu, wiem, spowodowane to jest przeprowadzką z Polski, ale już lada chwila, już nie długo odpalam kuchnię i wracam! Będę gotować poza granicami PL, produkty tutaj zdecydowanie inne, ale powoli się ogarniam, myślę, że nie będzie tak źle? ;)
Tort truskawkowy zrobiłam w te Święta Wielkanocne dla mojej cudownej rodzinki.
Bosko delikatny biszkopt nasączony musem z truskawek, między nim lekka bita śmietana a w niej kawałeczki truskawek.
Powiem jedno - ciasto znika raz dwa!
Polecam!
Składniki:
przepis na biszkopt rzucany tutaj
krem z bitej śmietany:
2 litry śmietany kremówki
1,5 kg truskawek
1 szklanka cukru pudru
500g serka mascarpone
Biszkopt kroimy na 3 blaty.
2 szklanki truskawek wrzucamy do blendera, rozdrabniamy.
Pierwszy blat wkładamy do tortownicy w której upiekliśmy ciasto.
Nasączamy musem truskawkowym.
750g truskawek kroimy w drobną kostkę.
1 litr śmietany miksujemy na puszystą masę, dodajemy pół szklanki cukru pudru (można więcej, jeśli lubicie bardziej słodki krem), dodajemy po łyżce 250g serka mascarpone. Mieszamy mikserem na najniższych obrotach. Dodajemy truskawki, mieszamy łyżką.
Na pierwszy nasączony blat wykładamy porcję kremu. Przykrywamy kolejnym blatem, nasączamy, znowu krem i ostatni blat na samą górę, również nasączony.
Wykończenie tortu:
1l śmietany ubijamy jak poprzednio, dodajemy cukier, serek mascarpone.
Dekorujemy ciasto.
Resztę truskawek kroimy w plastry, zdobimy.
Chłodzimy jakąś godzinkę i można próbować :)
Koniecznie wypróbujcie!
Inspiracja: Mała cukierenka
Malutko przepisów na blogu, wiem, spowodowane to jest przeprowadzką z Polski, ale już lada chwila, już nie długo odpalam kuchnię i wracam! Będę gotować poza granicami PL, produkty tutaj zdecydowanie inne, ale powoli się ogarniam, myślę, że nie będzie tak źle? ;)
Tort truskawkowy zrobiłam w te Święta Wielkanocne dla mojej cudownej rodzinki.
Bosko delikatny biszkopt nasączony musem z truskawek, między nim lekka bita śmietana a w niej kawałeczki truskawek.
Powiem jedno - ciasto znika raz dwa!
Polecam!
Składniki:
przepis na biszkopt rzucany tutaj
krem z bitej śmietany:
2 litry śmietany kremówki
1,5 kg truskawek
1 szklanka cukru pudru
500g serka mascarpone
Biszkopt kroimy na 3 blaty.
2 szklanki truskawek wrzucamy do blendera, rozdrabniamy.
Pierwszy blat wkładamy do tortownicy w której upiekliśmy ciasto.
Nasączamy musem truskawkowym.
750g truskawek kroimy w drobną kostkę.
1 litr śmietany miksujemy na puszystą masę, dodajemy pół szklanki cukru pudru (można więcej, jeśli lubicie bardziej słodki krem), dodajemy po łyżce 250g serka mascarpone. Mieszamy mikserem na najniższych obrotach. Dodajemy truskawki, mieszamy łyżką.
Na pierwszy nasączony blat wykładamy porcję kremu. Przykrywamy kolejnym blatem, nasączamy, znowu krem i ostatni blat na samą górę, również nasączony.
Wykończenie tortu:
1l śmietany ubijamy jak poprzednio, dodajemy cukier, serek mascarpone.
Dekorujemy ciasto.
Resztę truskawek kroimy w plastry, zdobimy.
Chłodzimy jakąś godzinkę i można próbować :)
Koniecznie wypróbujcie!
Inspiracja: Mała cukierenka
Subskrybuj:
Posty (Atom)