Chyba najbardziej puszysta jaką jadłam do tej pory.
Pieczone jabłka, chrupiąca kruszonka..
Mniam :)
Ciasto:
3,5 szkl mąki pszennej
100g masła
1 szklanka mleka
szczypta soli
1 jajo
3/4 szklanki cukru
1cukier waniliowy
40g drożdży świeżych
Podgrzewamy pół szklanki mleka, dodajemy drożdże, łyżkę cukru, mąki, dobrze mieszamy, odstawiamy do wyrośnięcia.
Mąkę mieszamy z cukrem, solą, masła rozpuszczamy z resztą mleka, studzimy. Dodajemy ostudzone do mąki, mieszamy i na koniec jajo i drożdże.
Wyrabiamy ciacho.
Odstawiamy do wyrośnięcia.
Jak podwoi swoją objętość, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, odstawiamy do wyrośnięcia.
Obieramy 3 średnie, kwaśne jabłka. Kroimy w plastry.
Gdy ciasto wyrośnie, układamy na cieście, posypujemy kruszonką.
Wstawiamy do nagrzanego pieca, 180 stopni, czas pieczenia 40minut.
W sam raz dla weekendowych gości!
Smacznego :)
Bardzo apetyczna :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam, kiedy w domu pachnie drożdżówką!:)
OdpowiedzUsuńCoś ostatnio właśnie tylko drożdżaki za mną chodzą...
OdpowiedzUsuńa jeszcze w dodatku z jabłkami z sadu... pyszota! :)
Ciasto właśnie roście. W sposobie wykonania jajko Ci "uciekło". :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za podpowiedź ;)
Usuńa kiedy dodać cukier waniliowy?
OdpowiedzUsuń"Mąkę mieszamy z cukrem.." - wtedy :)
UsuńWitam z czego robimy tą kruszonkę na górę drożdżówki?
OdpowiedzUsuńPrzepis na kruszonkę tutaj:
Usuńhttp://ja-kama-mama.blogspot.be/2013/09/babka-drozdzowa-z-mega-kruszonka.html
wlasnie rosnie, mam nadzieje ze wyjdzie, ile czasu mniej wiecej powinno rosnac?
OdpowiedzUsuńOkoło godzinki.
UsuńTrzeba zaglądać, jeśli podwoi objętość - gotowe :)