Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

poniedziałek, 20 lutego 2012

kiedy przylecą?

Uwielbiam jak siedzą w naszym gnieździe.



































Jak się przytulają, klekoczą, kłócą i Pani Bocianowa wygania swojego towarzysza z gniazda ;) wtedy to, On przesiaduje na naszym kominie i czeka.
W zeszłym roku, były trzy bociany. Nie, nie mieli młodych. Jakiś kawaler próbował wykurzyć przeciwnika z gniazda (nie wiemy czy wojna toczyła się o Panią B. czy o Pana B.) w każdym bądź razie, wciąż nad gniazdem latał ten trzeci a raz zleciała się cała gromada i atakowała te dwa nasze boćki. Nie zostały wykurzone, dzielnie broniły swojego domu. Widok był bardzo fascynujący, jeszcze nie widziałam tylu bocianów! Następnym razem zrobię zdjęcia :)


Nie doczekaliśmy się jeszcze młodych bocianków. Szkoda. Może w tym roku?
Mam nadzieję!






Spacerują sobie swobodnie tuż obok domu. Brodzą w jeziorze.... ojjjj no chcę tej wiosny, jak nie wiem co!
Od jutra już tylko 29 dni :)


A to kto? ;)

2 komentarze:

  1. Czytałam w necie, że koło Bydgoszczy były widziane 2 bociany:) wiosenka tuż tuż!

    OdpowiedzUsuń
  2. A nas jeszcze tyle śniegu.. i ciągle sypie i sypie...

    OdpowiedzUsuń