Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

środa, 5 października 2011

uśmiechnięta mama - uśmiechnięte dziecko :)

Jesień...
dzieciaki w szkole i w przedszkolach.. a ja mam o wiele więcej czasu dla siebie niż w sezonie wakacyjnym.
I dobrze :)
Dla mnie i dla nich rzecz jasna :) uśmiechnięta mama to uśmiechnięte dziecko :)

Schowaliśmy już na zimę trampolinę, pierwszy rok użytkowania, bardzo intensywnego, udało się,  przetrwała :)

Pięć złapanych Misiaków :)



A tu najstarszy Miś i córeczka tatusia ;)
Kto skacze najwyżej nie ma wątpliwości :)




1 komentarz:

  1. ta trampolina to rewelacja! dobra i dla dorosłych na wyskakanie i dla dzieci! Mam w planach zakup takiej dla nas kiedyś do chałupy :)

    OdpowiedzUsuń